Problematyka wypalenia zawodowego pojawiła się w obszarze zainteresowań
psychologii już w latach siedemdziesiątych. Od tego czasu tematyka ta zyskała
ogromną popularność. W Polsce zainteresowanie wypaleniem zawodowym zaczęto się
w dużej mierze dzięki międzynarodowej konferencji, zorganizowanej przez Uniwersytet
Jagieloński w Krakowie w 1991 roku. Christina Maslach, której nazwisko kojarzone jest
najczęściej z terminem wypalenia jest autorką najbardziej rozpowszechnionego
narzędzia służącego do oszacowania syndromu wypalenia – Kwestionariusza Maslach
Burnout Inventory (MBI).
Coraz więcej dowodów sugeruje, że wypalenie jest etiologicznie, klinicznie i podobne do depresji. W badaniu, w którym bezpośrednio porównywano objawy depresji u wypalonych pracowników i pacjentów z depresją kliniczną, nie stwierdzono istotnych diagnostycznie różnic między tymi dwiema grupami. Wypaleni pracownicy zgłaszali tyle samo objawów depresyjnych, co pacjenci z depresją kliniczną. Pogląd, że wypalenie jest formą depresji, znalazł poparcie w kilku ostatnich badaniach.
Zjawisko wypalenia staje się problemem współczesnego świata. Uważa się je za istotny problem indywidualny i społeczny. Wzrastające wymagania stawiane zawodom
których istotą jest praca z innymi ludźmi niesie z sobą coraz większe koszty
psychologiczne. Ta bliska interakcja z drugim człowiekiem często dostarcza silnego
stresu, z którym trudno sobie poradzić. W konsekwencji pojawia się permanentne
zmęczenie i emocjonalne wyczerpanie, przekonanie o braku umiejętności i
kompetencji, a także brak zadowolenia z pełnionych obowiązków. EEG Biofeedback jest często stosowany w terapii wypalenia zawodowego, ponieważ pomaga uświadomić sobie i kontrolować stres, który jest jednym z głównych czynników prowadzących do tego stanu. EEG Biofeedback może również pomóc w nauce technik relaksacyjnych, takich jak medytacja i oddychanie, które pomagają zmniejszać stres i poprawić samopoczucie.